wtorek, 4 listopada 2014

podobieństwa - pokrewieństwa

Szkot, czyli ktoś taki jak ja, posiada cechy go wyróżniające, wyodrębniające spośród istot mu podobnych. Jednocześnie te same cechy czynią go prawie identycznym jeśli chodzi o osobniki tej samej tzw. rasy. I to niezależnie od płci. Jeszcze dzisiaj, po wielu latach, zdarza się, że ktoś patrząc na mnie Fiodora zawoła "Berta".
Czy wspólne cechy zewnętrzne wskazują na pokrewieństwo? Często tak właśnie jest. Nawet jeśli tych związków trzeba szukać w odległej przeszłości.
Jakie jednak więzy (krwi, ducha, umysłu?) łącza dwie istoty różnych gatunków, wywodzące się z różnych światów, ba! żyjące w odrębnych rzeczywistościach, tak jednak do siebie podobne?


Ileż radości przynoszą nieoczekiwane spotkania i czas spędzony razem... na zielonej trawce oczywiście, bo w niej Szkotu najbardziej do twarzy

---

niedziela, 14 września 2014

popas

Wędrowanie jest cudowne. Pełne zapachów, szelestów ... także patyków i kamieni pod łapami, które uporczywie czepiają się futra, wchodzą między palce. Na szczęście psiemu wędrowaniu towarzyszą On i Ona - są niezastąpieni w obsłudze psa, niezbędni dla jego komfortu.
Częścią wędrówki są również inne komfortowe chwile, niekoniecznie zależne od ludzi. Rządzę nimi ja

wtorek, 6 maja 2014

poza słowami

Bywa, że opowiadanie świata staje się nieistotne wobec jego przeżywania, doświadczania.
Słowa, jednak, napierają, są dowodem, potwierdzeniem naszego bycia.
Czas bez słów był (może trochę jeszcze jest) czasem wędrówek po ścieżkach (nie zawsze)krętych, stromych i wyboistych, odkrywania i zanurzania się w otchłaniach woni, szelestów, obrazów.
Wyostrzają się zmysły.
Tak dużo jest jeszcze do odkrycia.